Powrót Doktora Kwapisza

.
Jakby emocji było mało, kilka minut po pierwszej wizycie, Doktor Kwapisz ponownie zapukał i wsunął głowę do kuchni.
- A czy może mógłbym kupić tu u państwa siedemdziesiąt metrów kabla?
- Nie. Również nie tutaj – odparł Czajnik Roman.
- Dziękuję – skłonił się grzecznie Doktor Kwapisz i wyszedł.
.

Brak komentarzy: